Translate

niedziela, 7 kwietnia 2013

Co dwie głowy to nie jedna, czyli  narodziny  bloga ! 


Najlepsze pomysły (przynajmniej w naszym przypadku) rodzą się jako zamysł wspólny! Działamy jako ciało kolektywne :) I tak oto  pewnego pięknego  dnia, podczas spaceru po krakowskich plantach, genialna myśl zatrząsnęła naszym małym światem...Szybka wymiana zdań, mała burzliwa potyczka, kilka naprędce  stworzonych koncepcji... i pojawił się On!  Wciąż jeszcze w zarysie, ale o silnej postawie, doniosły, zadowolony i pełen optymizmu... myśl kolejna, tym razem bardziej  kreatywna pozwoliła nam go nazwać, a pomogła nam  w tym  wybitnie tego dnia długa  trasa na lotnisko:) I tak już w Balicach  w pełni usatysfakcjonowane, każda podążyła w swoją stronę..po raz kolejny jedna została w  '" in" a druga udała się  ( w  nie tak  daleką ) podróż "out".